FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Co po liceum/technikum...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Discography Strona Główna :: Freeones talk
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tura
Admirable User


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: WWA

PostWysłany: Wto 23:42, 12 Sty 2010    Temat postu:

ja ide na afrykanistyke i bede sie uczyl o czarnuchach. w efekcie zostane polskim ambasadorem w etiopii i bede kotłował grube baciory pod baobabem. wszystko juz przekminilem :wink:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sdds
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Male

PostWysłany: Wto 23:54, 12 Sty 2010    Temat postu:

w etiopii nie ma co zrec

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romeiro
Progresuje: i umysłowo i na Forum


Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 30 Sty 2010    Temat postu:

Poki co chce skonczyc technikum budowlane. Wszystkos ie zobacyz jak zdam mature. Chcialbym kontynuowac i studiować budownictwo, a jak nie to to amerykanistyka, fiolologia angielska.... hm się zobaczy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Romeiro dnia Sob 15:49, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redzyn
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsoul
Płeć: Female

PostWysłany: Sob 18:51, 30 Sty 2010    Temat postu:

Peyton napisał:
Nawet jeśli pójdzie się teraz na kierunek, po których jest teraz zapotrzebowanie to i tak gdy się go skończy będzie zapotrzebowanie na ludzi z innym wykształceniem.

(trochę z dupy składnia mi wyszła, sorry)


bez sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zofija'sBro
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 199 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: blny
Płeć: Male

PostWysłany: Wto 23:07, 02 Lut 2010    Temat postu:

redzyn napisał:
Peyton napisał:
Nawet jeśli pójdzie się teraz na kierunek, po których jest teraz zapotrzebowanie to i tak gdy się go skończy będzie zapotrzebowanie na ludzi z innym wykształceniem.

(trochę z dupy składnia mi wyszła, sorry)


bez sensu.

Peyton jak masz zamiar studiować tak jak piszesz to rzeczywiście nie będzie zapotrzebowania na takich studentów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maras
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp.

PostWysłany: Śro 16:12, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:22, 03 Lut 2010    Temat postu:

tak zjebali tym że dali w tym roku matme na maturce, kurwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wicia
Permanent Discography User


Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Female

PostWysłany: Śro 16:15, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:22, 03 Lut 2010    Temat postu:

Teraz to dopiero bedzie zdawalnosc ! hu hu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k4mi3n
Barking Mad User


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WMG
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 16:33, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:23, 03 Lut 2010    Temat postu:

Mysle ze wiekszego wpływu na zdawalność nie będzie..poziom podstawowej matury spadnie do totalnego minimum..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zofija'sBro
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 199 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: blny
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 16:41, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:23, 03 Lut 2010    Temat postu:

ludzie czy wy w ogóle wiecie jak wygląda podstawowa matura? to jest egzamin dla kompletnych debili wystarczy mieć 15 pkt żeby zdać (30 pkt mniej więcej jest za zadania testowe...)
gorzej że z takim systemem jaki jest rozszerzone matury z przedmiotów dodatkowych będą trudniejsze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bercik
Admirable User


Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OŚ

PostWysłany: Śro 16:59, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:23, 03 Lut 2010    Temat postu:

Jebac mature z matematyki. Dla jednych to żenada bo potrafią matematykę, dla drugich to lipa bo jej nie potrafią, a jeszcze innym to zwisa bo już mają za sobą mature i mają wyjebane jak firma. Dla mnie to jednak lipa bo jestem słaby jak waszka g

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cieszak8
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 17:48, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:23, 03 Lut 2010    Temat postu:

zofija'sBro napisał:
ludzie czy wy w ogóle wiecie jak wygląda podstawowa matura? to jest egzamin dla kompletnych debili wystarczy mieć 15 pkt żeby zdać (30 pkt mniej więcej jest za zadania testowe...)


Przyjacielu, za zadnia tekstowe są maks 20 pkt jeśli oczywiście jest 20 zadań ... za zadania zamknięte, czyli te testowe jest zawsze 1 punkt . Żeby zdać trzeba mieć 15 punktów... Czyli albo mieć wszystkie dobrze z zamkniętych w przypadku gdy jest ich 15 albo prawie wszystkie dobrze w przypadku gdy jest ich 20 ... prosta kalkulacja. No i obojętnie jakie są zadania zamknięte, z otwartych zawsze są jakieś 2 proste :) więc nie jest tak źle .
A i nie mów że dla kompletnych debili bo jednak większa część uczniów nie jest dobra z matmy, to wynik zaniedbań sprzed lat. w moim przypadku zawsze byłem debilem z matmy, miałem ledwo 2 co roku i półrocze, ale jakoś teraz się ogarniam na korkach i zamierzam na jakieś 60% minimum napisać tą w maju . Wystarczy nadgonić zaległości i każdy na bank zda


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
badfish
Administrator


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 2440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 367 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielański Huragan
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 18:07, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:23, 03 Lut 2010    Temat postu:

Bardzo dobrze że matematyka wraca do przedmiotów obowiązkowych. To ma być w końcu dokument wykształcenia średniego, a nie wykształcenia połowicznego. Tak samo uważam, że nie każdy powinien maturę zdać. Musi jej nie zaliczyć z 20%, żeby ten dokument w ogóle miał jakiekolwiek znaczenie.
Dzisiaj panuje jakiś fałszywy model myślenia, że każdy musi zdać i dostać się na studia. Tyle że w każdym społeczeństwie jest odsetek osób nie mających wystarczających możliwości, by zdać maturę i podjąć studia. Dlatego te wydarzenia z ostatnich paru lat, związane z systematycznym obniżaniem poziomu egzaminu maturalnego, są dla mnie wyjątkowo niezrozumiałe i bezmyślne! Efekt był by taki, że każdy zda maturę, dostanie się na studia, i zasili następnie rzeszę osób bezrobotnych z wyższym wykształceniem. Bo przy takim tempie podkręcania wyścigu szczurów, żeby dostać dobrą pracę, będą potrzebne skończone 3 fakultety, 5 języków i jazda figurowa na lodzie tyłem z zamkniętymi oczami. To się już dawno przemieniło w chore wyobrażenie o cudownym poprawnym politycznie społeczeństwie, gdzie każdy ma równe szanse i świetlane perspektywy. Dzieciakom robią wodę z mózgu, od małego podsycając niezdrową rywalizację kosztem normalnego dzieciństwa. Jeżdżą po ambicji rodzicielskiej, niszcząc zdrowe podejście do wychowania i robiąc z dzieci kartę przetargową do nowej lepszej przyszłości.
Tymczasem uczelnie bronią się przed masą ludzi z maturami, robiąc okrutny odsiew w pierwszych latach studiów. Jak zdacie tą "straszną" maturę, którą tak was straszą w szkołach, pójdziecie na studia, to zobaczycie dopiero jakim małym nic nie znaczącym epizodem w waszym krótkim jeszcze życiu, była matura. Pomijam już fakt, że połowa z was wyleci po pierwszym roku, albo nawet w trakcie. Bo traficie nie na ten kierunek co trzeba, albo zostaniecie wyeliminowani, albo poczujecie złudę wolności i obudzicie się z ręką w nocniku przed sesją. Potem z nostalgią powspominacie przedmaturalny stres i z nowymi planami poprawicie maturę w maju :]
Powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cieszak8
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 18:17, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:24, 03 Lut 2010    Temat postu:

badfish napisał:

Tymczasem uczelnie bronią się przed masą ludzi z maturami, robiąc okrutny odsiew w pierwszych latach studiów. Jak zdacie tą "straszną" maturę, którą tak was straszą w szkołach, pójdziecie na studia, to zobaczycie dopiero jakim małym nic nie znaczącym epizodem w waszym krótkim jeszcze życiu, była matura. Pomijam już fakt, że połowa z was wyleci po pierwszym roku, albo nawet w trakcie. Bo traficie nie na ten kierunek co trzeba, albo zostaniecie wyeliminowani, albo poczujecie złudę wolności i obudzicie się z ręką w nocniku przed sesją. Potem z nostalgią powspominacie przedmaturalny stres i z nowymi planami poprawicie maturę w maju :]
Powodzenia


nie strasz mnie tak z tymi studiami, kurwa ... ;/

EDIT: ale jak komuś zależy to da rade na studiach, co nie ? ;) ważne jest też podejście .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cieszak8 dnia Śro 18:19, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maras
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 77 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp.

PostWysłany: Śro 18:33, 03 Lut 2010
PRZENIESIONY
Śro 18:41, 03 Lut 2010    Temat postu:

badfish napisał:
Bardzo dobrze że matematyka wraca do przedmiotów obowiązkowych. To ma być w końcu dokument wykształcenia średniego, a nie wykształcenia połowicznego. Tak samo uważam, że nie każdy powinien maturę zdać. Musi jej nie zaliczyć z 20%, żeby ten dokument w ogóle miał jakiekolwiek znaczenie.

Ale w Polsce to jest chore, że najważniejszy jest papierek, na który pracuje się długi czas. Jeszcze dla państwa najważniejsze jest to żeby statystyki były wysokie i zdawalność.
badfish napisał:
Dzisiaj panuje jakiś fałszywy model myślenia, że każdy musi zdać i dostać się na studia. Tyle że w każdym społeczeństwie jest odsetek osób nie mających wystarczających możliwości, by zdać maturę i podjąć studia. Dlatego te wydarzenia z ostatnich paru lat, związane z systematycznym obniżaniem poziomu egzaminu maturalnego, są dla mnie wyjątkowo niezrozumiałe i bezmyślne! Efekt był by taki, że każdy zda maturę, dostanie się na studia, i zasili następnie rzeszę osób bezrobotnych z wyższym wykształceniem. Bo przy takim tempie podkręcania wyścigu szczurów, żeby dostać dobrą pracę, będą potrzebne skończone 3 fakultety, 5 języków i jazda figurowa na lodzie tyłem z zamkniętymi oczami. To się już dawno przemieniło w chore wyobrażenie o cudownym poprawnym politycznie społeczeństwie, gdzie każdy ma równe szanse i świetlane perspektywy. Dzieciakom robią wodę z mózgu, od małego podsycając niezdrową rywalizację kosztem normalnego dzieciństwa. Jeżdżą po ambicji rodzicielskiej, niszcząc zdrowe podejście do wychowania i robiąc z dzieci kartę przetargową do nowej lepszej przyszłości.

Z tym się zgadzam w 100 %
badfish napisał:
Tymczasem uczelnie bronią się przed masą ludzi z maturami, robiąc okrutny odsiew w pierwszych latach studiów. Jak zdacie tą "straszną" maturę, którą tak was straszą w szkołach, pójdziecie na studia, to zobaczycie dopiero jakim małym nic nie znaczącym epizodem w waszym krótkim jeszcze życiu, była matura. Pomijam już fakt, że połowa z was wyleci po pierwszym roku, albo nawet w trakcie. Bo traficie nie na ten kierunek co trzeba, albo zostaniecie wyeliminowani, albo poczujecie złudę wolności i obudzicie się z ręką w nocniku przed sesją. Potem z nostalgią powspominacie przedmaturalny stres i z nowymi planami poprawicie maturę w maju :]
Powodzenia

Prawda jest taka, że każdy mówił w LO "o kurwa matura" a studiach będzie "o kurwa sesja" i tutaj nie narzekam jakoś na maturę bo każdego czeka i każdy musi przysiąść i się pouczyć bo tylko debile nie zdają matury, ale gdyby nie ta matma byłbym spokojny o to. Spoko matura mogłaby być z matematyką, ale z odpowiednim przygotowaniem bo np. Polskiego uczę się z nastawieniem na maturę od gimnazjum, tak samo język, potem w liceum wybieram przedmioty i do nich się przykładam, a nagle zażyczyli sobie matmy którą więcej niż połowa uczniów sobie olewa i w 2 lata nadrobić to wszystko + to że jestem humanistą to mi jest ciężko. Bo do czego mi jest potrzebna funkcja liniowa w życiu albo planimetria ? Czas poświęcony na nauke tych pierdół poświęciłbym na pożyteczniejsze przedmioty chociażby WOS, którego najmniej uczą, a w życiu najczęściej z niego korzystamy. Jestem dobrej myśli, że mi jako pierwszemu rocznikowi, który ma obowiązkowo mature dadzą prosty egzamin dlatego żeby słupeczki tam wysoko im były. Jestem na tak dla matmy, która uczy logicznego myślenia ale z odpowiednim uprzednim przygotowaniem, a teraz jest tak, że byle jak najszybciej nadążyć z materiałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cieszak8
Ambassador Extraordinary


Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrów Wielkopolski
Płeć: Male

PostWysłany: Śro 18:47, 03 Lut 2010    Temat postu:

Maras masz racje z tym że nauczyciele tylko chcą jak najszybciej z materiałem, a najgorsze w tym wszystkim jest to że rzadko który nauczyciel umie nauczyć matematyki ... Ja mam taką nauczycielkę która uczy w chuj źle :) Wyobraźcie sobie że połowe czasu w technikum ona uczyła nas obliczać deltę z równania ... Planimetrię ostatni raz miałem w gimie bo przez 4 lata technikum nasza nauczycielka jej po prostu nie przerabiała i chuj :) Ale jak się do niej by poszlo na korki to wszystko się będzie umieć bo na korkach to ona umie naprawdę dobrze nauczyć... ehh masakra. Nikt mi nie wmówi że tylko uczniowie sobie lecą w chuja bo nauczyciele też są na niskim poziomie ... taka prawda, niestety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Discography Strona Główna :: Freeones talk Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 8 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Discography: Forum o rapie     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin