Luźna gadka

kebi

@Oryn: mówiłem, że nie wiem co się dzieje w sensie, że pewne rzeczy nagle stają się dla kościoła akceptowywalne itp.

apropo rozmów na temat wiary na domówkach, impezach czy gdziekolwiek po pijaku. chłopaki, dziewczyny, róbcie to co wyjdzie wszystkim na dobre - z miejsca ucinajcie gadkę. my zawsze tak robimy i przez to nie ma zjebanych rozmów i pokazywania kto jest mocniejszy w uszach. wszyscy kończą imprezę w dobrym nastroju, bo jak wiadomo takie gadki zawsze doprowadzają do flame'u pomiędzy ateistami/agnostykami/deistami, a wierzącymi. nie warto. na forum jest spoko, bo i tak zmienimy temat, a nikt po sobie nie jedzie.

fakt faktem - wczoraj się najebałem, hehe, a jak wróciłem o 2 w nocy to opierdoliłem całe mięso z lodówki. i myślę, że gdyby nie prośba babci na bank bym to olał i to mięso wdupił normalnie w pt. dla mnie taki post mięsny w każdy piątek jest debilnym zakazem. kiedyś słyszałem, że wszystkie zwierzęta są równe, blablabla - ok, to czemu ryby są mniej równe od innych zwierząt ? wkurwia mnie wchodzenie ludzi w moje życie - to moja decyzja czy jem mięso, czy chodzę do kościoła, czy wierzę.. a dzisiejsi katole chcą wręcz narzucać mi (w sensie takim jak ja) w co i jak mam wierzyć (vide to co napisał yappe).

nie podoba mi się coś jeszcze.
uważam, że jestem 'dobrym' człowiekiem, przyjaciele są dla mnie najważniejsi, stanął bym za nimi w ogniu, pomógłbym, nie zabijam, nie kradnę, jedynie ew. jeśli to jest taki wielki grzech to wiadomo, że panny, hehe. no i nie chodzę do kościoła - i co, w związku z tym jestem gorszy od kogoś kto co niedziele popierdala do kościoła, spowiada się, a potem wśród swoich obgaduje, kto nie był w kościele i kto co złego zrobił ? chore. to już wolę nie pójść do kościoła i się nie spowiadać, bo przynajmniej to robię dlatego, że nie widzę szansy na jakkolwiek rozumianą przez katoli poprawę. wole być sumiennym grzesznikiem, hehe.

JLZ

mw89slwk

JLZ

pierwszy pierwszy! :D ahahah (no tak czyli sie pomylilem z tym dzihadem, ale cyz to znaczy, ze wciaz mamy sie mordowac? to tak jak bysmy sie z niemcami napierali non stop bo nasi i ich dziadkowie tak robili)

a co do ustawy, to patent jest zajebisty. i niech sobie bulgocza wszyscy. mamy rownosc, wolnosc i braterstwo tak? jako podstawowe prawa czlowieka mamy wolnosc wyznania i gloszenia pogladow, jezeli nei urazamy przy tym innych. czy ktos z was tak szczerze czuej sie urazony jak widzi polksiezyc muzulmanski albo gwiazde dawida badz krzyz? bo dla mnie symbol to symbol i nie widze w tym nic drazniacego ze ktos wierzy w Allaha, ktos w Jahwe, ktos w Budde. z tego co zauwazylem i wiem, religie szerza tzw. wartosci uniwersalne i moim zdaniem to ich powinnismy sie trzymac zamiast szukac roznic.

Maras

http://www.youtube.com/watch?v=rhUE2tg9igg obejrzyjcie sobie ten dokument, świetny i pokazuje o co chodzi w Islamie.

kebi

JLZ

ja mowie co warto robic a nie jak bedzie man ;]

ja dobrze wiem ze ludzie sa bardziej niz megabardzochujowi i dobrze nie bedzie nigdy ;] no ale starac sie warto... czasem chociaz satysfakcja jest.

Bercik

Mam małą prośbę do Was. Ma ktoś może z was pod ręką, albo zna jakieś wypowiedzi jakiś trenerów bądź sportowców gdzie jest chociaż trochę słów po angielsku? Bo potrzebuje do matury literatury podmiotu, a tą co mam to jest zła i jestem trochę w dupie. Jakby ktoś znalazł choćby przez przypadek coś takiego to bym był wdzięczny :)

cybul

cala ekumenizm mozna o kant dupy potluc. katolicy moga sie jednoczyc z protestantami czy prawoslawnymi, ale roznica miedzy islamem czy buddyzmem jest po prostu nie do przejscia, a tym samym niedorzeczna. dlatego osobiscie duzo bardziej lubie Pape Raziego niz Jana Pawla II, ktory jezdzil po swiecie i staral sie dokonac niemozliwego. ja tam uwazam, ze wartosci chrzescijanskie i nietylko, bo w islamie akurat w tej kwestii tez jest zgoda, powinny w obecnych czasach sluzyc do obrony normalnosci i walki z tym calym czerwonym gownem i pedalska propaganda :-)

cieszak8

PabloMag

nidox

mw89slwk

Nie czaje, a co to było? Znów posłużę się cytatem z Wikipedii: Katolicyzm - "Początkowo określano nim Kościół rozumiany jako „cały” lub „uniwersalny” – tak rozumiał to Ignacy Antiocheński około roku 115. Sobór Konstantynopolitański I (381 rok) wprowadził to określenie do swego wyznania wiary, opisując Kościół jako „jeden, święty, katolicki (powszechny) i apostolski”. Po podziale chrześcijaństwa na wschodnie i zachodnie w 1054 roku Kościoły wschodnie zaczęły określać się jako prawosławne, zaś Kościół zachodni pozostał przy określeniu „Kościół katolicki”."

nidox

kurwa, sorry, masz racje, pojebały mi się daty.
w każdym razie jeśli mówimy o krucjatach rycerskich z XI-XIII wieku to tam chyba nie chodziło o samych katolików, ale o chrześcijan

JLZ

raczej o to zeby kroic gwalcic i mordowac. tak samo jak arabusom przy podbijaniu europy za Mahometa. to wszystko mialo tyle wspolnego z dziesiejsza religia co obecnie terroryzm. pierdolenie i podpisywanie glebszych wartosci pod brudne zagrania, byle publiczka kupila.

	Forum Discography Strona Główna :: Freeones talk	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 458, 459, 460 ... 861, 862, 863 Następny
Strona 459 z 863