Słuchawki

Pawlo88

Dokładnie... Douszne słabo izolują. Mam i douszne - Creative EP 630 (czy jakoś tak), i na pałąku - Senki HD 201. Różnica jest porażająca. Sibe - 202 to chyba najlepsze słuchawki w tej cenie, jakbym miał teraz kupować, to wybrałbym właśnie te. :)

Proxy

Kacperro

Przymierzam się do kupna słuchawek i nie wiem, które będą lepsze... technica czy grado? doradźcie yo
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysio

@Kacperro: For real takie słuchawki?! Jakiego wzmaka masz do tego?

Ja ostatni rozkminiałem czy by nie zakupić jakichś słuchawek i wpadły mi w oko dobre, polskie [link widoczny dla zalogowanych] (chujowo, że z A, ale co zrobić). Tylko skurwysyny mają 600Ohmów impedancji i coś co je napędzi jest droższe od słuchawek.... :/

EdebedE

Ja od dawna jade na Sennheiserach HD 205

nie mam powodów do narzekac. Są tanie i dobre. czego mam chciec więcej.

@KAcperro
Jestes pewny , że potrzebujesz takich słuchawek ?

ozeczek

Pawlo88

To ja przy takiej samej mp3, jak jeszcze miałem sprawne EP 630 Creative'a w metrze słuchałem na max 10, a normalnie na 7-8 i była gitara. Musiałem ostatnio kupić jakieś słuchawki, do momentu aż nie nareperują mi tamtych, bądź dadzą nowych i wybór padł na jakieś AKG za 40 zł. Są duże, niewygodne i trzeba głośniej słuchać, ale co zrobisz ? :P

Nicpoń

[link widoczny dla zalogowanych]

Ma ktoś takie do odtwarzacza?

Yappe

Mam dokładnie te. Używam nie tylko do odtwarzacza. Solidne słuchawki, bo Sennheiser. Mam je już z półtora roku i żadnych uszkodzeń. Co do dźwięku, mi się podoba jak najbardziej. Dobrze wygłuszają, fajnie bass gra. Za tą cenę nic lepszego nie dostaniesz.

marudaone

jezeli chodzi o sluchawki do mp3 playera jak rowniez do kompa to szczerze polecam SONY MDR-V150
sa to sluchawki nauszne,ale nie jakies wielkie kosmosy tez,takie w sam raz...cena tez przystepna...ja juz mam 3 pare w sumie...oczywiscie dwie poprzednie zjebaly sie na moje wlasne zyczenie,pierwsza pare zlamalem a druga wsadzilem do bagazu glownego lecac samolotem i mi debile zgnietli je;/
ale poza tym jestem zajebiscie z nich zadowolony...ladne brzmienie i spoko bass...mysle ze jak za ta cene to reszta wymieka :D
powinny kosztowac okolo 100PLN
jezeli chodzi o wady to zawsze sie znajda...troszke za dlugi kabel ale mozna sobie go spiac,podczas bardzo dlugiegio sluchania mnie bola malzowiny uszne...tzn...bol fizyczny...nie od glosnosci,od nacisku na uszy:))))

Nicpoń

A jak jest z wyciszaniem otoczenia? Nie przeszkadzają w leżeniu?

marudaone

tzn jezeli chodzi o spanie to wiadome ze sa to sluchawki na uszy wiec jezeli lezysz na boku to beda uwierac...jezeli chodzi o wyciszenie to daja rade...nie wygluszaja super zajebiscie ale jak odpalisz sobie dobrze nagrany numer to przy glosnosci tak okolo 60% zagluszasz rzeczywistosc...nie raz ktos cos do mnie nawijal i ni cholera,nie slyszalem...sprawdzone w bardzo ruchliwych miejscach o wysokim natezeniu DB....
co do basu to naprawde spoko,slucham w wiekszosci vinyl-ripow na swoim ipodzie i na zerowych ustawieniach,bez podbicia basu itp. zajebiscie slychac linie basowa...czuc lekkie drgania membranki,ale nie trzeszczenie,takie naturalne drgania:)))nie umiem tego wytlumaczyc do konca,hehe...dodam rowniez ze zgrywajac winyl niskie tony mam podkrecone na +0,1 wiec bardzo nisko,gdyz zawsze mozna podkrecic na ipodzie,mimo to tego nie robie....
Jednym slowem daja rade...

Nicpoń

Leże na plecach :D No dizajn mają dobry właśnie o coś takiego mi chodzi, ale ludzie na forach właśnie narzekają na jakość dźwięku. Zachwalają za to te Koss Porty co ktoś wyżej polecał tylko, że one wyglądają jak ze stadionu dodatek do chujowego walkmana no i nie sprawiają wrażenia wytrzymałych, ale Drumz zachwala :D

No nie wiem co wybrać, zastanawiam się między tymi Sennheiserami wyżej, Sonkami no i Kossami.

taivan

mam i Sennheisery i Kossy i te drugie miotą dźwiękiem.

Sennki mają trochę za mocny bas i ogólnie ogromne są, co może przeszkadzać. jak jest ciepło to przeszkadza, a zimą zamiast nauszników. 3 metrowy kabel może wkurwiać, ale można go nawinąć i jest spoko. Na poczatku od nacisku moga trochę uszy boleć-tak jak z tymi Sony, ale to norma.

Kossy są mniejsze i się składają, dźwięk mają czystszy i lepiej spoziomowany, teraz mam zepsute, ale wcześniej przy bitach na kompie ich używałem i przy odtwarzaczu i są mega. Wiem, że są przypadki gdy przy zbyt głośnym słuchaniu coś się pierdoliło-ot, taki mankament. no i głowa nie boli od nacisku. ;)

nestor-

kossy wiadomka mega tubalne są :) szkoda tylko ze krotko je mialem i smialo powiem , że definitywnie najlepsze ,jakie kiedykolwiek posiadałem.

	Forum Discography Strona Główna :: Freeones talk	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 17, 18, 19 Następny
Strona 6 z 19